Olimpia w lidze i Pucharze Polski: mecze, wyniki

IMO to tak właśnie powinien wyglądać przepływ zawodników w zdrowo prosperującym środowisku piłkarskim. 1. liga, jako zaplecze Ekstraklasy, powinna - jak sama nazwa wskazuje - stanowić silne zaplecze kadrowe dla najwyższej ligi rozgrywkowej. Wystarczy zobaczyć jak radzą sobie w tym sezonie Pogoń i Piast, a przecież obie ekipy bazowały na tym, czym grały w 1. lidze. Najlepsi zawodnicy powinni być zatrudniani przez takie ekipy, jak właśnie beniaminkowie, Korona, Jagiellonia czy Lechia, w drugą stronę powinno kierować się młodych, perspektywicznych grajków, którym potrzeba ogrania.
Zobaczcie sobie co w tym sezonie odwala Dąbrowski? Który w barwach Pogoni w Eklasie gra nie gorzej niż w Olimpii, a przecież już nie gra przeciwko Elblągowi czy Stróżom, a Śląskowi, Lechowi czy Lechii. Maciej już bodaj 2 czy 3 razy był nominowany do "11" kolejki w tym sezonie.
Dlaczego więc Ruszkul miałby nie trafić z 5 czy 6 razy w Eklasie w barwach jakiegoś Widzewa, Korony czy Zagłębia?

Jeszcze na koniec, może nie do końca na temat, ale nieco na pewno Smile

Otóż kasa od C+.
Coraz głośniej się mówi o przekazaniu jakiegoś procentu z praw telewizyjnych z C+ dla zespołów 1. ligi. Myślę, że to byłby super pomysł! W chwili obecnej, takie zespoły, jak Odra, ŁKS czy Polonia Bytom funkcjonowały jedynie dzięki tym pieniądzom. Spadek o ZALEDWIE klasę niżej, to już dla nich niemal kulka w łeb (dla tej pierwszej dosłownie). Tak nie powinno być. Nie powinno być aż takiej przepaści między oboma poziomami rozgrywkowymi, jeśli chcemy w PL silnej piłki.
Amen.

tak swoją drogą to wie ktoś kiedy będzie ustalana godzina meczu z Legią ? a może już jest ?

nie chodzi mi o mecz u nas tylko o wyjazd

ok dzięki tomao ja będe jechał na mecz z Olsztyna bo tam studiuje i jeżeli meczyk bd wieczorkiem to kołować nocleg u znajomych bd musiał

Super ciśniemy cała pierwszą połowę, 2 poprzeczki i sru bramka, jak zwykle z resztą.

Wróbel ! Hah Very Happy

Hahahaha

http://www.youtube.com/watch?v=bOzBNyD9CfQ

http://www.youtube.com/watch?v=hbvFQ90aRzI&feature=plcp

Skrót. Najlepsze momenty na koniec, jak Śląskie buractwo nie może się pogodzić z remisem hehe.

SZCZOT KONTUZJOWANY ????

Po obejrzeniu skrótu można wyciągnąć wniosek, iż mecz mógł się bardzo podobać...dobre tempo gry, sporo okazji strzeleckich...i piękna bramka w 94 minucie:))) W mojej ocenie przegrana naszego zespołu byłaby wielce "niesprawiedliwa", gdyż z perspektywy całego spotkania to Olimpia miała klarowniejsze sytuacje. Przede wszystkim bardzo szkoda tej pierwszej poprzeczki Ruszkula (jak on to zrobił..że w nią z 2 metrów trafił??), bo po bramce grałoby się nam lepiej i jestem przekonany, że moglibyśmy wywieźć 3 pkt. Kolejna poprzeczka to piękne techniczne uderzenie...przy którym bramkarz nie miał żadnych szans. Były jeszcze i inne okazje...m.in. zablokowany strzał po długim rogu...czy też pudło Cieślińskiego chyba z 9 metrów w II połowie. Co do faulu w polu karnym oraz nieuznanej bramki to ...trudno powiedzieć. Jak pierwszy raz zobaczyłem tę pierwszą kontrowersyjną sytuację to wydawało mi się, że faul był..kolejne powtórki poddają to jednak w wątpliwość. Co do spalonego to jednak raczej był. Brawo dla drużyny za walkę do końca, a dla trenera za szybką zmianę po przerwie (wprowadzenie Kryszaka).

wszystko ładnie pięknie Michał strzelił bramkę , ale ja się spytam gdzie są napastnicy?? Ruski marnuje na potęgę akcje ( coś tam wpadnie) ale za dużo marnuje 100 , Adam nie wiem co się z nim dzieje wydaje się grać coraz słabiej Sad

Mamy siłę w ofensywie mowa o środkowej lini bo akcje sobie stwarzamy ale napastnicy nie potrafią ich wykorzystać Sad

i bramkarz ich musi wyręczać trochę smutne.
Ale bramka Michała Shocked

Okropnie słaby mecz w naszym wykonaniu ...

Nie oglądało się tego przyjemnie przyznam szczerze. Sędzia może nie popełnił jakiś rażących błędów, ale mam taki niesmak, że był czasami bardzo pobłażliwy z kartkami dla Niecieczy za ich faule ( troche aktorstwa też było Wink

) NAtomiast nasza obrona jest do remontu generalnego! Łabędzki niepewny w swoich odbiorach, wojaże Woźniaka do przodu zawsze kończyły się stratą, Pisarczuk tak wiem młody, ale poważnie jest nieporozumieniem prawie każda piłka którą dostawał szła na marne( Gebauer też ma wiele nauki przed sobą...), naprawdę na wiosnę potrzebujemy innych młodzieżowców i bardzo bym chciał by to nie było na pozycji obrońcy bo tam na błędy nie można sobie pozwolić. Szczot widać, że nie jest w toku meczowym jego poprzeczne podania wzdłuż boiska były tak czytelne i naprawdę wołały o pomstę do nieba. Ruszkul jak zawsze wiele niewykorzystanych piłek, Cieśliński ostatnie mecze też tak nie zachwyca.

I mamy koniec rundy, można powiedzieć bardzo dobrą w naszym wykonaniu, ale i tak czuję niedosyt bo kilka meczów powinno skopńczyć się innym rezultatem. Mam nadzieje, że nasi chłopcy odbudują formę bo wiem na co stać tę drużynę i tych zawodników dlatego liczę na dobrą wiosnę w naszym wykonaniu. Mam ogromną nadzieję, że w okienku transferowym nie stracimy naszych najlepszych grajków, a może i kogoś pozytywnego ściągniemy ( marzy mi się środkowy pomocnik, rozgrywający na przyzwoitym poziomie eh ). W każdym bądź razie z niecierpliwością czekam na kolejną rundę.

Postanowiłem ocenić rundę jesienną w wykonaniu naszych piłkarzy.

Michał Wróbel - zdecydowanie nr 1 w naszej bramce. Mimo kilku popełnionych błędów, znacznie wiecej świetnych interwencji, ratujących w wielu wypadkach punkty w meczu, oraz piękna bramka strzelona w Katowicach.

Robert Pisarczuk - przychodził do Olimpii jako pomocnik, a musiał grać jako prawy obrońca. O ile w akcjach ofensywnych wypada trochę lepiej, to niestety w obronie jest na razie niestety słabo. Nieprzypadkowo rywale w większości, atakują naszą prawą stroną. Niestety, ale pozycja młodzieżowca jest najsłabszym elementem w drużynie. Może w zimie coś drgnie w tym temacie.

Michał Łabędzki - jak dla mnie to piłkarz rundy jesiennej, kierujący całą defensywą. Chyba najrówniej grający z naszych piłkarzy. Wiele świetnych interwencji, pewna gra na środku obrony, oraz jako defensywny pomocnik.

Marcin Staniek - wydawało się, że będzie grał Mazurkiewicz, lecz to Marcin wywalczył sobie miejsce w składzie. Waleczny, dobra gra głową, bardzo przydatny przy stałych fragmentach gry. Trochę mniej zwrotny, co jednak nie dziwi przy takim wzroście.

Marcin Wożniak - świetny początek sezonu, gracz lubiący grać ofensywnie, o czym świadczą strzelone bramki. Końcówka może troszkę słabsza, zakończona kontuzją.

Maciej Rogalski - początek słabszy, później było już dobrze. Dla mnie to najlepiej wyszkolony technicznie piłkarz Olimpii.

Dariusz Kłus - solidny zawodnik środka pola, gdzie trzeba się najwięcej nabiegać. Waleczny i pewny punkt drużyny.

Mariusz Kryszak - stałe fragmenty gry to za mało, aby ocenić pozytywnie całą rundę w wykonaniu Mariusza. Chyba nie do końca wytrzymywał mecze kondycyjnie, stąd brały się niepotrzebne faule i straty w końcówkach meczy.

Paul Grischok - niezły technicznie, potrafi celnie uderzyć z dystansu, lecz trochę drażniło mnie jego ciągłe wchodzenie do środka,
gdy grał po lewej stronie boiska. Spodziewałem się po nim znacznie więcej.

Piotr Ruszkul - najlepszy strzelec drużyny, pewniak w meczowej jedenastce, grajacy swoje, lecz bez jakichś fajerwerków.

Adam Cieśliński - drugi strzelec, również podstawowy gracz, ambitny, waleczny, lecz też liczyłem na więcej w jego wykonaniu.

Adrian Frańczak - patrząc na jego potencjał, to chyba jednak dla mnie najwieksze rozczarowanie rundy jesiennej. Na pewno walczy, niezła szybkość, ale czegoś zabrakło. Stracił miejsce w wyjściowej jedenastce. Gdy w niej wychodził grał niestety słabiej, gdy wchodził w końcówkach z ławki było już lepiej. Liczę na jego dobrą grę wiosną.

Robert Szczot - szkoda, ze z powodu kontuzji tak mało grał. Dobry technicznie, waleczny, posiada niezłe uderzenie, Gdy grał to wprowadzał sporo zamieszania w szeregach rywali.

Dariusz Gawęcki - podobał mi się w pucharowym meczu z Pogonią. Później niczym specjalnym się nie wyróżniał, nie przekonał mnie swoją grą.

Marcin Smoliński - jakoś na razie nie może się odbudować w Olimpii. Zapewnie liczył na grę w podstawowej jedenastce, lecz dla mnie
Cieśliński i Ruszkul byli jednak lepsi.

Sławomir Mazurkiewicz - spodziewałem się po takim graczu znacznie więcej. Gdy grał to dla mnie nie wyglądało to zbyt pewnie, co nieraz skutkowało stratą bramek.

Pozostałych nie oceniam, gdyż zbyt mało grali na jesieni. Na pewno przydałyby się niewielkie zmiany podczas przerwy zimowej.
Potrzebny byłby dobry młodzieżowiec (prawy obrońca) oraz defensywny pomocnik. Potrzebujemy zawodnika(ów), który potrafi wykonywać stałe fragmenty gry, gdyż sam Kryszak (w formie) to stanowczo za mało.
Jak przewidywałem przed sezonem trener Asensky, choć debiutował w tej roli, dał sobie radę w prowadzeniu drużyny. Zebrane doświadczenie z rundy jesiennej zapewne pomogą mu na wiosnę.

Lipa.Choć równie dobrze mogliśmy przegrać, bo w końcówce Stomil miał pecha.

Komisja ds. Rozgrywek i Piłkarstwa Profesjonalnego PZPN przyjęła wczoraj uchwałę o zmianie terminów meczów rewanżowych 1/4 finału Pucharu Polski.

Mecze rewanżowe zaplanowano na 12, 13 i 14 marca. Zmiany w terminarzu musi jeszcze przyjąć zarząd PZPN, który zbiera się 16 stycznia.

Pierwotnie mecze miały być rozegrane 26-28 marca, czyli w terminie kolidującym ze spotkaniem reprezentacji Polski z San Marino.

Gramy z Legią w Grudziądzu 12 marca o 13.30
[link widoczny dla zalogowanych]

Troche wczesna godzina, ale damy rade! Very Happy

Gora 2.500 ludzi na trybunach, zenada.Wtorek o 13:30, gorzej nie mogli wymyslec.

Zwłaszcza, że to rewanż i wszystko może być już praktycznie przesądzone.

Mimo wszystko ja uważam, że w miare możliwości każdy powinien się postarac by stawić się na tym meczu.

[link widoczny dla zalogowanych]
24. Robert Pisarczuk (Olimpia Grudziądz)

Kursy na ćwierćfinał PP

Legia - Olimpia 1,25 - 5,5 - 10 :o