Olimpia w lidze i Pucharze Polski: mecze, wyniki

Jakiem kibic rozpieszczony ambicjami i możliwościami klubu chciałbym zapytać: po cholerę ta dogrywka!? Nie dość, że się chłopaki zmęczyli, to jeszcze później wrócą do domu i najedli się stresu, a na dodatek pozbawili mnie lukratywnej wygranej w zakładach. Żenada.

A na poważnie - zwycięzców się nie sądzi. Teraz Legia albo Wisła i będę ucieszony. A póki co na chwilę powrót do szarej rzeczywistości i bijemy się o utrzymanie.

Mimo słabego meczu Olimpii, wygrana zasłużona. Świetny Wróbel, który nawet zaliczył asystę, oraz Cieśliński. Niepokoi mnie dodatkowe 30 minut dogrywki, które może mieć znaczenie podczas niedzielnego meczu z Bogdanką w którym przewiduję niestety kłopoty. Tak więc jesteśmy w ćwierćfinale po raz pierwszy w historii klubu, na razie z Legią, Wisłą, Śląskiem, Ruchem. Zobaczymy jak wypadnie losowanie, choć jest szansa zagrać też ze zwycięzcą pary Flota - Cracovia.

Myślałem, że nigdy tego nie powiem/napiszę.. Wróbel piłkarzem meczu! Razem z Adasiem Cieslińskim i Łabędzkim, no i dobra zmiana Smolińskiego.. Kryszak wg mnie słabo..

No to na kogo trafimy? Legia? Wisła? Śląsk? Ruch? .. a może Craxa lub Flota? Razz

A ja liczę na mecz z Lechią Gdańsk (jeżeli ta oczywiście przejdzie Jagiellonię)......drużyna do ogrania...a do tego w mieście gdzie obecnie mieszkam..więc byłbym obecny:)) W półfinale wybieram team z literką g zamiast ch w środku nazwy:)

Ja bym chciał żebyśmy trafili na Legię Smile

Tu już nie chodzi o drużynę do ogrania,bo tego Pucharu i tak nie wygramy.Według mnie najlepiej byłoby zagrać z Lechią,bądź Legią.A gdybyśmy jakimś cudem awansowali do finału,to jak wyobrażacie sobie ten mecz ? Finał dajmy na to w Warszawie.Drużyna przeciwna-załóżmy że Wisła.Dziesięć tysięcy kibiców Wisły i kilkuset kibiców Olimpii...Legia i Lechia to najlepsi rywale,z jakimi byśmy mogli zagrać.Oby nikt z dwójki Flota/Cracovia.

Wątpie czy szanowny Pan Wojewoda się zgodzi na przyjęcie kibiców np. Legii czy Wisły...

Brawo chłopaki! wynik dobry, z grą różnie to bywało. Wróbel, no naprawdę szacunek - oby więcej takich meczy w jego wykonaniu. Co do kolejnego przeciwnika, to myślę podobnie jak "fenol" Lechia Gdańsk - przy odrobinie szczęścia i pełnym zaangażowaniu do ogrania.

Jak finał ma być w Warszawie to Pan.

Ja osobiście wolał bym zagrać z kimś z pary Flota - Cracovia lub Wisła Kraków gdyż Wisła nie jest w formie w tym sezonie jak na razie ma swoje problemy kadrowe finansowe i nie gra za ciekawej piłki wiec teoretycznie była by szansa (graja słabe mecze , bez polotu żadnego jak to kiedyś Wisła grała) no a Flota lub Cracovia w naszym zasięgu jak najbardziej

A ja patrze na to przez pryzmat możliwości obejrzenia dwumeczu. Do Gdańska z Grudziądza jest około 100 km i przepiękny stadion (w mojej ocenie najładniejszy w Polsce)....a do Krakowa prawie 500 km...więc kto tam pojedzie??????

PP nie zdobędziemy, ale obecność w 8 to i tak wielka sprawa dla "GrudziąŻan" Smile

Męczarnia straszna - tylko emocje były.Mecz mamy za sobą.Jeśli mielibyśmy przejść dalej to mecz nie z Legią,Wisłą,Ruchem i Śląskiem a jeśli mielibyśmy zakończyć rozgrywki to na którejś z tych drużyn.
Śmierdzi mi jednak 1/4 z pary Flota-Cracovia.

Zdaje się, że w pierwszym meczu następnej rundy Pucharu Polski Abramowicz, Gawęcki, Kłus i niestety Cieśliński będą pauzować za 2 żółte kartki.

Szkoda tej zdjetej koszulki, troszke nieodpowiedzialne zachowanie tak doswiadczonego zawodnika, bo oslabi zespol, tym bardziej, ze na boisku prezentuje sie bardzo dobrze.

Potwierdza się niestety, że grając co 3 dni, drugi mecz gramy słabo. Zasłużony remis w brzydkim meczu, gdzie to piłkarze obu drużyn wywierali presję na sędziego. Kilka odgwizdanych fauli, których nie było, "dzięki" aktorskim umiejętnościom piłkarzy z G-dza i Łęcznej. Słabo zagrały boki naszej obrony. Niestety, ale nie mamy dobrego młodzieżowca. Aktywny Szczot i Cieśliński.

To ja może dorzucę, że wg mnie nie chodzi tylko o boki obrony. Niestety, ale tej formacji to my w ogóle nie mamy! Rotacje w składzie ...wymuszone czy też podjęte z pełną odpowiedzialnością powodują, że obrona gra bardzo..ale to bardzo słabiutko i nie chodzi mi o wczorajszy mecz, ale o dotychczasowe spotkania. W mojej ocenie brak jest zrozumienia, obrona nie jest poukładana....jest w niej wiele chaosu. Za każdym razem kiedy jest stały fragment dla przeciwnika to zastanawiam się ..czy coś nie wpadnie....bo po prostu zachowania naszych obrońców są dla mnie totalnie nie do przewidzenia. To tak po krótce z mojej strony..

Polski Związek Piłki Nożnej zdecydował o zmianie terminów meczów 1/4 finału Pucharu Polski. Spotkania ćwierćfinałowe rozegrane zostaną w lutym i marcu przyszłego roku.Pierwsze mecze odbędą się 26, 27, 28 lutego 2013 roku, rewanże natomiast miesiąc później: 27 i 28 marca. W przypadku, gdyby w powyższych terminach nie można było rozegrać spotkań, wyznaczono daty rezerwowe – 2, 3, 4 kwietnia.

taka nowina na sza strona milczy Smile

@nol gdzie znalazłeś to info ?Na pzpn.pl nic nie ma.

I to by było na tyle jeżeli chodzi o punkty wyjazdowe! Sad

już nie wiem z kim my wygramy na wyjeździe, ma ktoś jakiś może jakiś typ?
ten remis to jak porażka,nie wiem o co tu chodzi. jestem zniesmaczony normalnie.

Przez takie coś to już się obojętnie patrzy na wyniki wyjazdowe...No i coraz mniejsze zainteresowanie ze strony kibiców, zresztą widać to po naszych trybunach...

Mnie to zaczyna już denerwować...

warsztat Trenera " to takie Polskie " :d

Niesłabnącym zainteresowaniem zniesmaczonych i rozdrażnionych kibiców,którym znudziło się przychodzenie na stadion cieszy się serial M jak miłość,czyż nie?

Śmiać mi się chce jak czytam posty kibiców sukcesu. Czego wy oczekujecie od naszej drużyny. To tylko jest sport i każdy chce wygrać. Za dużo oglądacie telewizji a życia nie znacie. W naszym mieście nie będzie poziomu europejskiego a to co jest trzeba docenić i szanować bo może być gorzej.
Każdy mecz w Grudziądzu powinien być dla nas świętem i przyciągać na stadion komplet publiczności tak jak to bywa w Europie.
Tak się zastanawiam dlaczego tak nie jest i czym ludzie interesują się poza oglądaniem telewizji i ciągłym marudzeniem.
Tylko GKS.