Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
interanul
|
Wysłany:
Sob 21:09, 27 Sie 2011 |
|
|
Dołączył: 12 Lut 2011
Posty: 101 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grudziadz
|
Maciej 29
Zgadzam się w 100 % szczególnie jeżeli chodzi o Dziedzica ! i Ruszkula (walczy do upadłego). Opcja Ruszkul i wysunięty Sulej - czekamy na taki zestaw. Na dodatek trochę się lepiej rozumieją.
Sa akcje że Dziedzic jak jest niedokładna piłka nawet do niej nie startuje, nic tylko próba wymuszania fauli i próba zastawienia, poza tym cienizna - nazwisko bramek nie strzela trenerze.
|
|
 |
|
 |
fenol
|
Wysłany:
Sob 21:56, 27 Sie 2011 |
|
|
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 191 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
A ja powiem tak......Ruszkul dużo biega...walczy......szuka gry...wiele wnosi do drużyny, ale niestety marnuje wiele sytuacji. ( Analizując poprzednie spotkania, jak i dzisiejsze trzeba obiektywnie przyznać, że niestety nie trafia z bardzo dogodnych pozycji a z tego właśnie ofensywni zawodnicy są rozliczani.
Tak jak wszyscy liczę, że karta się odwróci ..i zaczniemy wygrywać....dzisiaj jednak mamy kolejny remis na własnym terenie....więc straciliśmy ważne 2 pkt.
|
|
 |
nol
|
Wysłany:
Sob 22:03, 27 Sie 2011 |
|
|
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 341 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Maciej a jak los się nie uśmiechnie i szczęście się nie odwróci tu trzeba strzelać bramki a nie liczyć na szczecie i los żeby się uśmiechną trzeba punktować strzelać więcej niż się traci a opcja Ruszkul SUKLEJ TEZ JEST DO SPRAWDZENIA. Dziedic gra słabo nic nie robi to jest fakt i ze gra na wymuszenie to tez fakt i czasem to mu nie wychodzi.Potrzebny rasowy atakier bo reszta gry i inne pozycje wyglądają dość ciekawie,gramy dobrze i ładnie, czasami nawet to my prowadzimy grę, wyglądamy lepiej niż drużyny z jakimi grami ale co z tego jak nie mam punktów za ładny styl i za to jak się gra.
|
|
 |
Mlody_GieKSa
|
Wysłany:
Sob 22:18, 27 Sie 2011 |
|
|
Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 81 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ŚnO
|
Dziedzic to normalnie kopia Rasiaka. Drewno jak nic.
|
|
 |
menoli
|
Wysłany:
Sob 22:22, 27 Sie 2011 |
|
|
Dołączył: 03 Sty 2011
Posty: 109 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Jak Dziedzic dostanie 4 żółtą to pauza a do składu wejdzie Sulej i wtedy Dziedzic będzie musiał zapracować na pierwszą jedenastkę.Sulej udowodni to zdobywaniem bramek i zaangażowaniem w grze-taką mam nadzieję.
Odnośnie zaangażowania - ponad normę - Frańczak- ten to ma zdrowie.
|
|
 |
fenol
|
Wysłany:
Sob 22:25, 27 Sie 2011 |
|
|
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 191 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Każdy z zawodników ma swoją charakterystykę gry i nie bardzo mogę zgodzić się z poglądem, że Dziedzic jest słabym zawodnikiem. W mojej ocenie .....nie bardzo po prostu pasuje do "zachowawczej" taktyki Kaczmarka.
|
|
 |
waldi
|
Wysłany:
Sob 22:26, 27 Sie 2011 |
|
|
Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 91 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Ja się zastanawiam po co nasz treneiro wciąż powtarzał o 22 równych zawodnikach, których potrzebuje w drużynie, skoro niezależnie od - jakby nie patrzeć nierewelacyjnych - wyników, w podstawowej jedenastce w lidze wybiegło dotąd (6 spotkań) tylko 12 piłkarzy. Może jednak czas na zmiany!
Ponadto również w trakcie meczu istnieje możliwość dokonywania zmian, o czym trener często zdaje się nie pamiętać.
|
|
 |
Maciej
|
Wysłany:
Sob 22:41, 27 Sie 2011 |
|
|
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 181 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
waldi napisał: | Ja się zastanawiam po co nasz treneiro wciąż powtarzał o 22 równych zawodnikach, których potrzebuje w drużynie, skoro niezależnie od - jakby nie patrzeć nierewelacyjnych - wyników, w podstawowej jedenastce w lidze wybiegło dotąd (6 spotkań) tylko 12 piłkarzy. Może jednak czas na zmiany!
Ponadto również w trakcie meczu istnieje możliwość dokonywania zmian, o czym trener często zdaje się nie pamiętać.  |
O to to! Po co ten Tumicz, skoro wchodzi na minutę?
Co do Ruszkula - no trzeba mieć nadzieję, choć to matka głupich. W końcu ten człowiek wie jak się strzela, wie o co chodzi w kopanej. Ale tego wykrzywionego celownika w tym sezonie nie jestem w stanie wytłumaczyć. Presja, za małe buty, mucha?
@fenol - co znaczy, że Dziedzic nie pasuje do taktyki Kaczmarka? Że lepiej jakby miał kogoś w parze w ataku? Widzisz, nam nie chodzi o jego charakterystykę, bo nie wątpię, żeby piłkarz, który jednak był jakimś tam stabilnym punktem Bełchatowa, był totalnym zerem, ale o brak zaangażowania. Fakt, rzadko dostaje piłkę, ale kompletnie nie kwapi się żeby o nią walczyć. Nawet kiedy piłka toczy się gdzieś tam pod polem karnym przeciwników, Dziedzic jakby miał to gdzieś. Może siły oszczędza żeby trafić w piłkę w sytuacji sam na sam? Chyba nie, bo dobrze wiemy co mu się wtedy przytrafia
Kojarzy mi się sytuacja z Genkovem z Wisły (rzecz jasna zachowując skale umiejętności i poziomu) - tu jest podobnie, nie ma bramek, sytuacji, ale Bułgar chociaż coś tam robi w defensywie, zastawi się. Być może to wynika z założeń taktycznych, ale zapał i walka chyba nie powinny mieć z tym związku. A porównywanie do Rasiaka nie trafione - jakby Grzesiek biegał u nas w ataku i był w takiej formie jak kilka lat temu to byśmy mu pomnik stawiali.
Ostatnio zmieniony przez Maciej dnia Sob 22:42, 27 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
fenol
|
Wysłany:
Sob 23:22, 27 Sie 2011 |
|
|
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 191 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Maciej29 - "...Że lepiej jakby miał kogoś w parze w ataku?"
Tak. Dziedzic nie jest typem szybkiego napadziora, który pójdzie na przebój, który na pełnej szybkości minie 2-3 obrońców....
Już po pierwszym spotkaniu u nas pisałem o tym, że brak jest wsparcia z przodu....i w mojej ocenie niewiele się zmieniło. Zauważ jak wolno wychodzimy z kontrą....wielokrotnie jesteśmy statyczni i tracimy szanse na zdobycie bramek.
Widzieliśmy mecz z Zawiszą.....każdy z nas był wkurzony postawą sędziego....wynikiem...ale czy wszyscy przeanalizowaliśmy obiektywnie zmarnowane sytuacje.....kolejno....jestem przekonany, że w Płocku, gdyby Ruszkul strzelił na 2:0 w 70 którejś minucie to cieszylibyśmy się z 3 pkt. Dzisiaj w 23 minucie to Dziedzic zagrał do Ruszkula..ten był sam na sam i co.....znowu braki nie było Gramy poprawnie...momentami bardzo dobrze...ale niestety skuteczność to nasz pięta Achillesowa....w ostatecznym rozrachunku liczą się punkty a tych jak dotąd jest mało.
|
|
 |
Maciej
|
Wysłany:
Sob 23:36, 27 Sie 2011 |
|
|
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 181 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
fenol napisał: | Maciej29 - "...Że lepiej jakby miał kogoś w parze w ataku?"
Tak. Dziedzic nie jest typem szybkiego napadziora, który pójdzie na przebój, który na pełnej szybkości minie 2-3 obrońców....
Już po pierwszym spotkaniu u nas pisałem o tym, że brak jest wsparcia z przodu....i w mojej ocenie niewiele się zmieniło. Zauważ jak wolno wychodzimy z kontrą....wielokrotnie jesteśmy statyczni i tracimy szanse na zdobycie bramek.
Widzieliśmy mecz z Zawiszą.....każdy z nas był wkurzony postawą sędziego....wynikiem...ale czy wszyscy przeanalizowaliśmy obiektywnie zmarnowane sytuacje.....kolejno....jestem przekonany, że w Płocku, gdyby Ruszkul strzelił na 2:0 w 70 którejś minucie to cieszylibyśmy się z 3 pkt. Dzisiaj w 23 minucie to Dziedzic zagrał do Ruszkula..ten był sam na sam i co.....znowu braki nie było Gramy poprawnie...momentami bardzo dobrze...ale niestety skuteczność to nasz pięta Achillesowa....w ostatecznym rozrachunku liczą się punkty a tych jak dotąd jest mało. |
Zgadzam się, ale ta zachowawczość w ofensywie wynika pewnie z szacunku beniaminka do tej ligi (choć też nie ma sensu przeceniać jej poziomu, który w żadnym wypadku wysoki nie jest) i z braku tego ofensywnego kreatora gry. Przydałby się ten Pach cholernie, ale jakoś przestałem wierzyć w to, że on tutaj zrobi jakąś karierę... Poza tym ten strach przed większym otwarciem się na jakiegokolwiek przeciwnika mógłby spowodować, że nawet jakby Pach był w formie, to i tak siedziałby na łąwie i wchodził na te ostatnie fragmenty gry... Robienie z Dziedzica czarnej owcy nie ma sensu, ale tak czy inaczej nie przekonuje mnie ten facet. Zobaczymy co będzie dalej.
|
|
 |
fenol
|
Wysłany:
Sob 23:45, 27 Sie 2011 |
|
|
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 191 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
I liga była i jest bardzo wyrównana. Dyspozycja dnia...szczęście....błedy sędziów mogę decydować o ostatecznym wyniku. Ja osobiście liczę na utrzymanie...i nie jestem propagatorem irracjonalnych pomysłów o pierwszej trójce, z którymi także się zetknąłem. Trzeb ciułać punkty:)
Co do Pacha to problem jest inny..zawodnik uchodzący za najlepszego w Chojniczance wiadomo w jakich okolicznościach się pojawił w Grudziądzu...ale tak na prawdę nie wiemy na co go stać....dzisiaj mamy 6 kolejkę a zawodnik jest jedną wielką niewidomą...
|
|
 |
Rodowity
|
Wysłany:
Nie 1:52, 28 Sie 2011 |
|
|
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 326 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lotnisko
|
No pewnie, że liga wyrównana, tutaj wszystko możliwe, dlatego w Bytomiu, walka na całego o 3 punkty
|
|
 |
robson
|
Wysłany:
Nie 6:58, 28 Sie 2011 |
|
|
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 800 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grudziądz
|
waldi napisał: | Ja się zastanawiam po co nasz treneiro wciąż powtarzał o 22 równych zawodnikach, których potrzebuje w drużynie, skoro niezależnie od - jakby nie patrzeć nierewelacyjnych - wyników, w podstawowej jedenastce w lidze wybiegło dotąd (6 spotkań) tylko 12 piłkarzy. Może jednak czas na zmiany!
Ponadto również w trakcie meczu istnieje możliwość dokonywania zmian, o czym trener często zdaje się nie pamiętać.  |
Przecież w trakcie każdego meczu trener robi zmiany, lecz bardzo rzadko coś one dają, gdyż zawodnicy z ławki obecnie prezentują słabszą formę od pierwszej jedenastki (oby to się szybko zmieniło). Jak już wcześniej pisałem w temacie "Rezerwy" to nie dziwię się trenerowi, że w pierwszej jedenastce grają akurat ci piłkarze, a nie inni. Było to widać w ubiegłą niedzielę na meczu rezerw, gdzie grało 9 piłkarzy z pierwszej drużyny (nie z pierwszej jedenastki). Mimo zwycięstwa gra z piątoligowcami tak dobrze już nie wyglądała. Opcji z Sulejem na razie być nie może, gdyż jest on bez formy( nie zmieni tego nawet bramka z GKS-em). Był najsłabszym zawodnikiem rezerw, zmieniony zresztą po przerwie. Całkiem niewidoczny, bez żadnej sytuacji bramkowej. Za zasługi z poprzednich sezonów miejsca w jedenastce miejsca się nie dostanie. Więcej zaufania do trenera w sprawie składu, w końcu on chyba najlepiej wie w jakiej są obecnie formie, gdyż przecież jest z nimi praktycznie codziennie i nie może się sugerować jak ktoś grał kiedyś, tylko jak gra teraz. Także Sulej musi się najpierw odbudować w rezerwach, choć na razie marnie to wygląda. Zagrać będzie dopiero mógł, jak Dziedzic dostanie czwartą żółtą kartkę (ma już 3), lub przy (odpukać) kontuzji napastnika. A i to wcale nie będzie pewne, gdyż może wówczas trener postawi na Tumicza, a Sulej jedynie na ławkę. Także jak Sulej nie dojdzie do formy, to nie wróżę mu sukcesu w walce o skład.
Co do Dziedzica to nie zgadzam się, że nie spełnia oczekiwań. Często gra przeciwko kilku obrońcom, jest silny, potrafi się dobrze zastawić, co kilkukrotnie wczoraj pokazał (za faul na nim był wolny Kryszaka, który trafił w poprzeczkę. Pokażcie mi napastnika w I lidze, który sam sobie poradzi z kilkoma obrońcami. Dziedzic po przyjęciu piłki tyłem do bramki, często odgrywa ją do tyłu (stąd są okazje Ruszkula) lub boku, lecz brakuje wsparcia skrzydeł.
Inną opcją powinien być w przyszłości Pach, który jeśliby doszedł do formy, a nie będzie to takie proste i szybkie, ze względu na to, że ze względu na kontuzję nie uczestniczył on w okresie przygotowawczym do sezonu. W formie Pach jest dla mnie opcją zdecydowanie lepszą niż Białek czy Kryszak. Pach to zawodnik bardzo ambitny, typ przywódcy i walczaka, potrafiący krzyknąć na kolegów w trudnych chwilach (tego Olimpii brakuje).
Ostatnio zmieniony przez robson dnia Nie 7:27, 28 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
fenol
|
Wysłany:
Nie 9:04, 28 Sie 2011 |
|
|
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 191 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Widzę, że mój przedmówca ma podobne zdanie odnośnie gry Dziedzica.....
Poza tym uwagi dotyczące Suleja są jak najbardziej racjonalne:)
|
|
 |
MaTT
|
Wysłany:
Nie 13:50, 28 Sie 2011 |
|
|
Dołączył: 03 Sty 2011
Posty: 78 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
A ja z kolei nie pastwiłbym się nad chłopakami, którzy nie łapiąc się do podstawowego składu grają sobie w niedzielę w meczach rezerw. Nie ma co w ogóle wysnuwać jakichkolwiek wniosków na podstawie meczów w rezerwach!
Przypomnę, że Hubi, kiedy jeszcze Kaczmarek nie patrzył na niego zbyt łaskawym okiem, w rezerwach był wręcz wyszydzany przez "kolegów" z drużyny rezerwowej! Dostał z musu szansę gry na stoperze w arcyważnym meczu z Zawiszą w Grudziądzu i spisał się wyśmienicie! To właśnie od wtedy zaczął grać w meczach regularnie i dzisiaj chyba nikt nie powie złego słowa o jego grze!
To samo tyczy się naszych zespołów grających w Pucharach Europejskich. W ubiegłym sezonie po świetnych meczach LE Lech w lidze zaliczał spektakularne porażki. W tym sezonie Legia też między świetnymi meczami ze Spartakiem wtopiła ze Śląskiem, będąc zwyczajnie drużyną słabszą.
To jest kwestia motywacji, podejścia do spotkania, a nie brak umiejętności...
Ja się tym chłopakom nie dziwię, że mając za sobą masę meczów w Ekstraklasie czy na jej zapleczu, traktują mecze w rezerwach jako okazję do potruchtania, a nie jako grę o życie.
Zejdźmy na ziemię
|
|
 |
robson
|
Wysłany:
Nie 14:36, 28 Sie 2011 |
|
|
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 800 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grudziądz
|
MaTT napisał: | A ja z kolei nie pastwiłbym się nad chłopakami, którzy nie łapiąc się do podstawowego składu grają sobie w niedzielę w meczach rezerw. Nie ma co w ogóle wysnuwać jakichkolwiek wniosków na podstawie meczów w rezerwach!
Przypomnę, że Hubi, kiedy jeszcze Kaczmarek nie patrzył na niego zbyt łaskawym okiem, w rezerwach był wręcz wyszydzany przez "kolegów" z drużyny rezerwowej! Dostał z musu szansę gry na stoperze w arcyważnym meczu z Zawiszą w Grudziądzu i spisał się wyśmienicie! To właśnie od wtedy zaczął grać w meczach regularnie i dzisiaj chyba nikt nie powie złego słowa o jego grze!
To samo tyczy się naszych zespołów grających w Pucharach Europejskich. W ubiegłym sezonie po świetnych meczach LE Lech w lidze zaliczał spektakularne porażki. W tym sezonie Legia też między świetnymi meczami ze Spartakiem wtopiła ze Śląskiem, będąc zwyczajnie drużyną słabszą.
To jest kwestia motywacji, podejścia do spotkania, a nie brak umiejętności...
Ja się tym chłopakom nie dziwię, że mając za sobą masę meczów w Ekstraklasie czy na jej zapleczu, traktują mecze w rezerwach jako okazję do potruchtania, a nie jako grę o życie.
Zejdźmy na ziemię  |
To czym niby mają przekonać trenera, jak nie podejściem do gry (nawet w rezerwach), że zasługują by grać w I lidze. Łaskę robią, że grają w rezerwach ? Przynajmniej są w rytmie meczowym, lepiej chyba grać w rezerwach i chociaż próbować załapać się do pierwszej jedenastki, niż miesiąc lub dłużej wcale nie grać, lub grać po kilka (kilkanaście) minut w meczu i brać za to sporą kasę (jak na nasze warunki). To są zawodowcy, granie jest ich pracą, dostają za to niemałe pieniądze, więc nie mogą sobie wybierać jak mają grać w zależności czy to I liga, czy rezerwy - płaca jest ta sama. Przecież od początku było wiadomo, że mają grać najlepsi, a miejsc jest tylko jedenaście. Dlatego ma być rywalizacja, a nie teraz może niektórzy są niezadowoleni, ze się nie łapią do podstawowej jedenastki. Jeszcze sobie pograją, będą kartki, kontuzje (odpukać). Ale trzeba pokazać ambicję nawet grając w rezerwach. Chyba nie powinno być wstydem dla piłkarza granie w rezerwach, samym treningiem ciężko będzie przekonać trenera, a tym bardziej olewając mecze rezerw.
Co do Huberta to po nie najlepszym początku w Olimpii, właśnie między innymi ambitną postawą w rezerwach zasłużył na grę w I drużynie. Samo nic nie przyjdzie, a liczenie może tylko na kontuzję kolegi z podstawowej jedenastki w znalezieniu się w składzie to stanowczo za mało ambitne.
Ostatnio zmieniony przez robson dnia Nie 14:51, 28 Sie 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
 |
Picasso
|
Wysłany:
Nie 14:45, 28 Sie 2011 |
|
|
Dołączył: 27 Gru 2010
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Cos chyba ruszylo z II zespolem.
Ostatnie przegrali bodajze z Zawisza II 0:4 a dzisiaj prawdopodobnie nie jestem tego pewny na 100% II zespol Olimpii wygral w Tucholi 5:3.
Nie wiem ale powinno byc jakies info na Stronie Glownej ale nic nie widze.
|
|
 |
Mlody_GieKSa
|
Wysłany:
Nie 15:26, 28 Sie 2011 |
|
|
Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 81 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ŚnO
|
a wie ktos jak mlodzi z Arka zagrali???
|
|
 |
waldi
|
Wysłany:
Nie 22:50, 28 Sie 2011 |
|
|
Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 91 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Cytat: | To czym niby mają przekonać trenera, jak nie podejściem do gry (nawet w rezerwach), że zasługują by grać w I lidze. |
Wypadałoby żeby trener Kaczmarek oglądał najpierw jakieś mecze rezerw...
|
|
 |
robson
|
Wysłany:
Pon 5:37, 29 Sie 2011 |
|
|
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 800 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grudziądz
|
waldi napisał: | Cytat: | To czym niby mają przekonać trenera, jak nie podejściem do gry (nawet w rezerwach), że zasługują by grać w I lidze. |
Wypadałoby żeby trener Kaczmarek oglądał najpierw jakieś mecze rezerw... |
Ma od tego swoich ludzi...
|
|
 |
kGKS
|
Wysłany:
Pon 10:38, 29 Sie 2011 |
|
|
Dołączył: 27 Gru 2010
Posty: 30 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ŚRÓDMIEŚCIE
|
On od wszystkiego ma ludzi, nie wiem co on by zrobił bez Tomka Asenskego... W ogóle Kaczmarek jako trener już się U NAS chyba wypalił..
|
|
 |
Maciej
|
Wysłany:
Pon 12:54, 29 Sie 2011 |
|
|
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 181 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
kGKS napisał: | On od wszystkiego ma ludzi, nie wiem co on by zrobił bez Tomka Asenskego... W ogóle Kaczmarek jako trener już się U NAS chyba wypalił.. |
Dlaczego tak sądzisz?
Wydaje mi się, że dla osoby, która wyciągnęła nasz klub do I ligi należy się odrobina szacunku. Bo chyba nie będziesz go zwalniał po kilku meczach?
|
|
 |
menoli
|
Wysłany:
Pon 13:43, 29 Sie 2011 |
|
|
Dołączył: 03 Sty 2011
Posty: 109 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
kGKS napisał: | On od wszystkiego ma ludzi, nie wiem co on by zrobił bez Tomka Asenskego... W ogóle Kaczmarek jako trener już się U NAS chyba wypalił.. |
Słońce na Ciebie chyba podziałało.Gra i tworzy zespół z piłkarzami jakich ma do dyspozycji(określone środki).
|
|
 |
kGKS
|
Wysłany:
Pon 14:16, 29 Sie 2011 |
|
|
Dołączył: 27 Gru 2010
Posty: 30 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ŚRÓDMIEŚCIE
|
Nie będę przedstawiał dalej swojego zdania w tej kwestii, bo jak widzę niektórzy nie rozumieją, że każdy ma prawo do własnej opinii.
|
|
 |
Maciej
|
Wysłany:
Pon 16:31, 29 Sie 2011 |
|
|
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 181 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
kGKS napisał: | Nie będę przedstawiał dalej swojego zdania w tej kwestii, bo jak widzę niektórzy nie rozumieją, że każdy ma prawo do własnej opinii. |
Nie podałeś ani jednego argumentu, byśmy zrozumieli Twój punkt widzenia. Nikt nie pisze, że nie masz prawa mieć takiego zdania, ale jak już coś piszesz to argumentuj, a nie obrażaj się
Ostatnio zmieniony przez Maciej dnia Pon 16:31, 29 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
kGKS
|
Wysłany:
Pon 17:24, 29 Sie 2011 |
|
|
Dołączył: 27 Gru 2010
Posty: 30 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ŚRÓDMIEŚCIE
|
Mój post nie tyczył się Ciebie, tylko menola. A argumenty miałem zamiar podać po rozwinięciu dyskusji w tym temacie, ale raczej już ich nie będę podawać, gdyż nie mam ochoty czytać marnych pocisków o słońcu - nikt się nie obraża
|
|
 |
Sendos
|
Wysłany:
Wto 12:03, 30 Sie 2011 |
|
|
Dołączył: 20 Gru 2010
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grudziądz
|
Zgadzam się co do Dziedzica.Nic nowego, ani ciekawego do gry nie wniósł.Trzeba wrócić do ustawienia Ruszkula z Sulejem.Chłopacy byli zgrani ze sobą.Każdy z nich potrafi celnie trafić w przeciwieństwie do Dziedzica.Naprawdę nie mogę zrozumieć decyzji p.Kaczmarka.A tak na marginesie Dziedzic to kolejna nieudana transakcja,po Ekwuemie,czy Pachu.
|
|
 |
tomao
|
Wysłany:
Wto 12:28, 30 Sie 2011 |
|
|
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 745 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grudziądz Śródmieście
|
Sendos napisał: | Każdy z nich potrafi celnie trafić |
bez przesady...
|
|
 |
lucjanos
|
Wysłany:
Wto 13:05, 30 Sie 2011 |
|
|
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 83 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Cytat: | Każdy z nich potrafi celnie trafić |
Jasne, ale tak na oko za jedenastym razem...
Tak jedziecie po Dziedzicu, ale to jest zawodnik z innej bajki. Zastawianie się, przegląd pola, podania, boiskowe cwaniactwo, wszystko doskonałe. Ma rolę odgrywającego i w tym spisuje się doskonale. Bramki ma zdobywać Ruszkul, któy teraz pudłuje jak kiedyś Sulej. No i te notorycznie wstrzymywane akcje przez Ruszkula. NMając piłkę przy nodze mija wieczność zanim zdecyduje się podać do partnera z dryużyny. W większości sytuacji, gdy już postanowi do kogo, to jest pozamiatane.
Może czas zamienić rolami Ruszkula z Dziedzicem ?
Ostatnio zmieniony przez lucjanos dnia Wto 13:09, 30 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
robson
|
Wysłany:
Wto 13:12, 30 Sie 2011 |
|
|
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 800 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grudziądz
|
Sendos napisał: | Zgadzam się co do Dziedzica.Nic nowego, ani ciekawego do gry nie wniósł.Trzeba wrócić do ustawienia Ruszkula z Sulejem.Chłopacy byli zgrani ze sobą.Każdy z nich potrafi celnie trafić w przeciwieństwie do Dziedzica.Naprawdę nie mogę zrozumieć decyzji p.Kaczmarka.A tak na marginesie Dziedzic to kolejna nieudana transakcja,po Ekwuemie,czy Pachu. |
Byli może i zgrani, ale to było w II lidze. Teraz mamy znacznie wyższą półkę. Sulej jest od początku sezonu bez formy, a Ty chcesz żeby grał w pierwszym składzie - chcesz koniecznie osłabić zespół ? Dziedzic jest nr 1 w ataku i nie zanosi się, żeby to się miało zmienić (nie widzę kandydata, który miałby być od niego lepszy).
Co do Pacha, to chyba nie widziałeś jak grał przed kontuzją. Dla mnie to był najbardziej ambitny i waleczny zawodnik (tego drugiego niestety brakuje Białkowi). Kontuzja może się zdarzyć każdemu i przez nią nie można tak sobie przekreślać zawodnika. Jeszcze trochę poczekaj to zobaczysz jak się powinno grać jako defensywny pomocnik.
|
|
 |
|