Oświadczenie grup kibicowskich Olimpii.

chociazby o to ze nie mozna wieszac flag, nie ma pozwolenia na oprawy(sektorowki), nie mozna wnosic flag na kijach itd, masz nawet tabliczke z zakazami na wejsciu na stadion, a pozatym bylo kilka innych sytuacji ktore nie powinny miec miejsca ,ale tego doswiadczaja osoby ktore zaangazowane sa w cala organizacje na P14 wiec nie dziwne ze nie doswiadczyles niczego. Inne aspekty kibicowskie ? Malowanie graffiti ,wspieranie naszych braci z NML, chodzenie na treningi, akcje patriotyczne a jest ich sporo... mam wymieniac dalej ?...

Moim zdaniem, powinniśmy wrócić na stadion. Nie patrzeć na tą zjebaną ochronę i robić swoje. Długi czas pracowało się na to żeby więcej osób przychodziło do młyna, a teraz.. Jeszcze trochę i zostaniemy My, Ci najwytrwalsi, ale po co? żeby znowu narzekać, że przyszło 80 osób, a nie 200? Dlatego skończmy ten cyrk z obrażaniem się, wracajmy i róbmy swoje!

Lepiej 80, a nawet 50, niż 200 głupich lansiar i pizdusi, którzy nie wiedzą po co tam są.

200 osób w młynie a jak coś się będzie działo to 20 osób...

Dokładnie - JAKOŚĆ, a nie ilość się liczy. Jak już coś będzie wiadomo to się dowiecie o ewentualnym powrocie. Trochę cierpliwości... Parę miesięcy nas nie będzie, wrócimy na normalnych warunkach na nasze święte miejsce na P14, nikomu krzywda się chyba nie stanie przez tą absencję w imię słusznej sprawy? No i co to te pare miesięcy w porównaniu z ponad 4 latami nieobecności naszych braci po szalu z powodu absurdalnego meczu (pamiętnego) w Toruniu, a właściwie tego co się działo po nim...

Mam pytanie. Czy na młodej kadrze będzie doping?

Ktoś tu napisał, że takie ochroniarki ponieważ kieszeń pusta w klubowej kasie, to zapytam, za co i po co awans do Ekstraklasy...

polecam wywiad z prezesem na stronie klubowej, dużo na temat konfliktu kibice-klub

również polecam, szczególnie ten cytat... :

"Chcąc załagodzić tę sprawę zdecydowaliśmy się odsunąć ochronę Weny od sektora C. W pobliżu tego sektora znajdowały się tylko osoby z naszej służby informacyjnej. Ponadto sytuację na sektorze kontrolował osobiście Dyrektor Klubu – Jacek Kalinowski.
Na to wszystko zdecydowaliśmy się, pomimo braku chęci rozmowy ze strony kibiców.
Chciałbym jednoznacznie oświadczyć, że to kibice nie chcieli rozmawiać z klubem – nie odwrotnie!
Odnoszę wrażenie, że część kibiców nie zdaje sobie sprawy z tego co robiliśmy, by znaleźć kompromis w tej sprawie. Kilku z przedstawicieli kibiców, z którymi próbowaliśmy się porozumieć, po prostu nie informuje o naszych działaniach pozostałych osób z „Młyna”."

I nic, dalej doping nie wróci? Zbliża się mecz z Arką, chociaż na ten mecz, można się pokazać.

I co, teraz mamy sobie wybierać i chodzić tylko na te "lepsze" mecze? Tu nie chodzi o to z kim gramy, tylko o dogadanie z zarządem. Albo wrócimy na na wszystkie mecze, albo wcale.

http://www.youtube.com/watch?v=a8L3Yw3Y6ZQ

Całkiem ciekawe.

I co były jakieś rozmowy z zarządem? Wracamy na młyn, czy dopingujemy II drużynę? Pewnie wielu ludzi chciałoby znać odpowiedzi na te pytania.

Coś się cicho tu zrobiło..

No strasznie cicho .

Wszystko się wyjaśni w tym tygodniu.

I co się wyjaśniło ? Czekamy na info

Sytuacja z dopingiem i wyjazdami na wiosnę na razie zostaje taka sama jak w rundzie jesiennej. Jeśli nastąpią jakieś zmiany, będziemy o tym informować.

To może wytłumaczcie o co dokładnie chodzi bo większość osób nawet nie wie dlaczego bojkotujemy i jaka jest obecna sytuacja pomiędzy nami a zarządem

A będzie doping na rezerwach?

Dołączył: 29 Mar 2013 Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 2/3

Ci, co mają wiedzieć to wiedzą. Skoro nie wiesz, tzn. że nie powinieneś.

zajebiste macie podejście do reszty kibiców..

To że ja o tym napisałem, nie znaczy że jestem zwolennikiem tej decyzji, tak jak wiele innych osób. No ale na trybunach nie ma demokracji. Nie będę się produkował już na ten temat, może ktoś inny zechce coś jeszcze wyjaśnić, a jak nie to trudno.

Pojawiły sie plotki ,że od 3 kolejki młyn znowu będzie prowadzony.Co Wy na to?

Chłopie to są tylko plotki Smile